piątek, 9 listopada 2012

idk.

Cześć. 
Jak tam u was.? 
Bo u mnie nic sie nie zmienia. Każdy dzień jest podobny do poprzedniego. Nudzi mnie to. 
Jedyne co jest inne to spotkania z Wojtkiem. Nic i nikt  nie daje mi takiego szczęścia jak On. 
Teraz,dzięki niemu wiem jak to jest być tak bardzo szczęśliwym. 
Męczy mnie szkoła i wszystko co z nią związane. Zwiększa mi sie alergia na ludzi. 
Jeszcze jednym pozytywem jest jazda. Zapominam wtedy o całym świecie. Baja. 
Chciałabym coś zmienić. Nie wiem co. Coś co będzie miało duży wpływ na wiele rzeczy.  Ale nie wiem czy jestem gotowa na to by coś zmienić. Zawsze jak chciałam coś zrobić to coś się psuło. A teraz jest taki idealnie że nie wiem co zrobić. Czy jest sens coś zmienić. Jest idealnie ale jednak chce coś zmienić. Dziwne nie.?

Sorry za cycki.

 



 

niedziela, 4 listopada 2012

stupid day.

Cześć. 
byłam dzisiaj w Poznaniu i jako jedyna w mojej rodzinie nie kupiłam nic ale o 18 jade do galerii i tam mam już wybraną sukienkę. oczywiście w poznaniu podobało mi sie kilka sukienek ale poco uszczęśliwić córkę. 
nic dzisiaj nie robie,ogarnę może niemiecki...haha ta. 

tak mniej-więcej byłam ubrana na dzień zadusznych. spełniam czyjąś prośbę dodając to zdjęcie. :3
jakby co to miałam martensy. 
 
 

piątek, 2 listopada 2012

cześć.
zostałam poproszona o napisaniu czegoś o moim hobby. nie mam hobby. mam pasję którą jest jazda konna. 
jak to sie zaczęło.?
większość mojej rodziny jeździ konno. ale sądzę że tą pasję wszczepił mi tata. 
od małego chciałam jeździć ale moja mama nie była chętna.
wreszcie jak miałam nie wiem, 11 czy 12 lat rodzice wysłali mnie i mojego brata na obóz jeździecki.
tam w ciągu 2 tygodni od stępa doszłam do galopu.
poznałam tam najwspanialszych ludzi na świecie. 
pojechałam po roku jeszcze raz. 
potem miałam pół roczną przerwę która zakończyła się pół roku temu. 
od tego czasu jeżdżę systematycznie 2-3 razy w tygodniu.
niedawno zaczęłam znów skakać ponieważ na obozach to robiłam ale bałam się zacząć od razu.

the world, the best looks from horseback...<3


macie kilka zdjęć z zeszłego roku. niestety nie mam aktualnych. 


na Olsterze. :3


od lewej: Donia,Siwa i maluszek bez imienia jeszcze wtedy. 


nie pamiętam jak się nazywał ale był piękny.<3

Dońka.<3
Olster. 


Dońka i Siwa. 
sama widzę u siebie dość banalne błędy.
zdjęcia zostały wykonane u mojego wujka do którego te konie należą.

sobota, 27 października 2012

czwartek, 25 października 2012

photo.

Cześć.
Jak obiecałam ten blog będzie poświęcony zdjęciom mojego autorstwa,więc proszę.
zdjęcia Sanderka z dzisiaj. 

















z góry przepraszam za słabą jakoś...-.-
 
 

sobota, 20 października 2012

walk.

Cześć. 
nie było mnie cały dzień w domu i bardzo mnie to cieszy. 
do 15 w szkole potem obiad z Dziewczynami i potem z ludźmi spacer. 


tęsknię bardzo chce już poniedziałek. 

 Sanderek.<3
z Danielem. :3







coś tam ten.